Zdalny odczyt ułatwia administrację lokali w budynku wielomieszkaniowym. Przeczytajmy opinię użytkownika liczników odczytywanych zdalnie.
Na zdjęciupowyżej wodomierz GSD 8 z modułem radiowym
Kiedyś musiałem regularnie odczytywać stan licznika wody. Spisywałem na kartce licznik wody zimnej i licznik wody ciepłej. Zawsze podawano termin kiedy taką kartkę należy odnieść do Spółdzielni Mieszkaniowej. Potem otrzymywałem rozliczenie i otrzymywałem zwrot albo doliczali mi do czynszu dopłatę za zużycie wody.
Kiedy zamontowano klientowi zwykły licznik wody z nadajnikiem radiowym wówczas
Wodomierze mam zamontowane w łazience. Zabudowałem je sobie zdejmowalną pokrywą. Po zdjęciu pokrywy mam dostęp do liczników i innych rur instalacji wodnej i ściekowej przynależących do całego bloku. Nie jest to miły widok i regularnie przed zimą i na wiosnę pryskam ten kącik preparatem owadobójczym by mi jakieś cholerstwo nie przypełzło. Teraz nie muszę już często otwierać tej szafeczki gdyż nie muszę odczytywać danych z wodomierzy. Dostaję tylko informację o dopłacie lub nadpłacie. No i jeszcze muszę to pryskać by mi nie przyszły jakieś karaluchy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz